Asset Publisher Asset Publisher

Nasze lasy

Drzewostany Nadleśnictwa Leżajsk tworzą głównie: sosna (73,4%), buk (7,7%), dąb (5,1%), jodła (5,0%), olsza (4,1%), brzoza (1,4%)% grab (1,4%), modrzew (1,2%). Udział powierzchniowy poniżej 1% mają gatunki: Św, So.c, Dbcz, Dg, Jw, Js, Wz, Ak, Orzc, Jb, Tp, Os, Lp, Olsz, Wiś, Wb, Czm, Czrp i Żyw.

Udział łączny pozostałych gatunków nie przekracza 0,7% powierzchni leśnej.

 

 

Typy siedliskowe lasu

Siedliska borowe zajmują 49,1% (7899,21 ha), a siedliska lasowe - 50,9% (8185,68 ha). Siedliska świeże zajmują 80,7% (12978,12 ha), siedliska wilgotne -18,8% (3016,57 ha), suche 0,4% (69,15 ha), zaś siedliska bagienne - 0,1% (21,05 ha).


Powierzchniowy udział siedliskowych typów lasu w Nadleśnictwie Leżajsk obrazuje poniższy diagram.

 

 


Asset Publisher Asset Publisher

Back

KWITNIE AZALIA PONTYJSKA W KOŁACZNI

KWITNIE AZALIA PONTYJSKA W KOŁACZNI

Od wielu lat w połowie maja przyciąga swą złocistą barwą i niesamowitym zapachem kwiatów kępa azalii pontyjskiej w rezerwacie „Kołacznia” w Woli Żarczyckiej k. Leżajska. To najmniejszy polski rezerwat przyrody, utworzony w 1967 roku, kryjący też swego rodzaju botaniczną tajemnicę.

Rezerwat obejmujący niewielki, bo zaledwie 0,10 ha obszar, chroni jedyne w Polsce, uznane za naturalne stanowisko azalii pontyjskiej (Rhododendron luteum). Najbliższe naturalne stanowiska tego gatunku znajdują się w odległości około 300 km od Kołaczni na Wołyniu i Polesiu, jeszcze dalej położone są stanowiska we wschodnich Alpach.

- Choć formalnie nie jesteśmy zarządcami rezerwatu, to w okresie kwitnienia azalii nasza Straż Leśna patroluje ten teren, by zapobiegać aktom wandalizmu, które się tu zdarzały – mówi Zenon Szkamruk, nadleśniczy Nadleśnictwa Leżajsk. – Pozostajemy w kontakcie z RDOŚ, w roku ubiegłym nadzorowaliśmy wycinkę krzewów przeszkadzających azalii. Jestem przekonany, że poprawi to warunki świetlne chronionego gatunku.

 Krzew zwany również różanecznikiem, a lokalnie „zieliną”, odkryty został dla nauki w 1908 roku przez wikarego Szczerbińskiego z Woli Żarczyckiej, który wysłał kwiaty azalii do Ogrodu Botanicznego w Krakowie. Tam rozpoznano go jako wielką osobliwość a stanowisko azalii w Kołaczni zyskało rozgłos. Rośliną zainteresował się prof. Marian Raciborski, który przyjeżdżając na miejsce, dzielił się swoją wiedzą botaniczną z miejscową ludnością, wygłaszał wykłady przy samych krzewach. Bywał tu również Władysław Szafer, przewodniczący Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

Niestety, krzew w przeszłości był niszczony przez pasterzy i pasące się bydło, dwukrotnie trawił to miejsce pożar – jesienią 1926 i w kwietniu 1992 roku, a podczas srogiej zimy 1984/85 wiele krzewów wymarzło.

Pochodzenie azalii owiane jest legendami, Jedna z nich sięga czasów najazdów tatarskich na ziemie polskie. Ponoć zasadzono ją na grobie chana, który został pochowany na tym wzgórzu. Inna wersja mówi o przypadkowym zawleczeniu nasion wraz z paszą dla koni tatarskich.

Jako najbardziej prawdopodobną podaje się hipotezę, że azalia wchodziła w skład flory leśnej w trzeciorzędzie, czyli przed lodowcem, a więc stanowisko w Kołaczni byłoby reliktem sprzed zlodowacenia liczącym sobie 11 tys. lat.

Tekst: Edward Marszałek

Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Zdjęcia: Weronika Cisek